Od 1 stycznia 2025 r. zaczną obowiązywać przepisy ustawy o CIT, które nakładają na firmy obowiązek prowadzenia ksiąg rachunkowych przy użyciu programów komputerowych oraz przekazywania tych ksiąg właściwemu naczelnikowi urzędu skarbowego. Obowiązek będzie rozłożony w czasie, jednak obecnie aż 2/3 firm deklaruje, że nie zaczęło jeszcze przygotowań do wdrożenia JPK CIT – wynika z raportu Grant Thornton.

Czy firmy są przygotowane na JPK CIT?

Z badania przeprowadzonego w październiku 2024 r. przez Grant Thornton wynika, że mniej niż 1% firm deklaruje pełną gotowość do spełnienia nowych wymogów, a 37% spółek przyznaje, że podjęły już kroki w kierunku wdrożenia JPK CIT. Nadal jednak aż 62% ankietowanych podmiotów przyznaje, że nie rozpoczęło prac w tym obszarze.

Powolne tempo dostosowywania się firm do nowych wymogów może wynikać z harmonogramu wdrażania JPK CIT, który zakłada stopniowe objęcie regulacjami kolejnych grup podatników. Począwszy od 31 grudnia 2024 r. będą to największe podmioty – firmy o rocznych przychodach powyżej 50 mln euro oraz podatkowe grupy kapitałowe (PGK). Od 31 grudnia 2025 r. regulacje obejmą także podatników CIT zobowiązanych do przesyłania JPK VAT, a rok później – pozostałych podatników CIT.

Większość firm ma więc jeszcze czas na przygotowania, należy jednak pamiętać, że wdrożenie nowych obowiązków może okazać się niełatwym wyzwaniem.

JPK CIT – z jakimi wyzwaniami mierzą się podatnicy?

Blisko połowa ankietowanych, jako główną barierę przy wdrażaniu JPK CIT wskazuje problem z identyfikacją obszarów wymagających zmian procesowych, które pozwolą na pozyskanie odpowiednich danych z systemu finansowo-księgowego. Co trzeci ankietowany przyznał, że po stronie firmy pojawiły się problemy z dostosowaniem systemu księgowego, a 25% przedsiębiorstw narzeka na opóźnienia po stronie dostawcy systemu księgowego. Co piąty badany przyznaje, że ma problem z przygotowaniem procedur wewnętrznych.

Podatnicy muszą przede wszystkim zweryfikować, czy ich systemy są w stanie dostarczyć wymagane dane. Nowe regulacje zobowiązują do przesyłania znacznie bardziej szczegółowych informacji niż dotychczas, co wymaga przemyślanej analizy i reorganizacji istniejących procesów księgowych. W praktyce rzadko zdarza się, że dane podatkowe wynikają wprost z prowadzonych ksiąg rachunkowych – zazwyczaj podatnicy sporządzają odrębne obliczenia w oparciu o arkusze kalkulacyjne, które prowadzą do uzgodnienia wyniku księgowego i podatkowego.

Konieczna jest zatem identyfikacja, których danych brakuje oraz dostosowanie systemów i procesów księgowych w celu ich pozyskania. Samo rozwiązanie informatyczne, choć jest istotnym elementem w procesie przygotowań do wdrożenia JPK CIT, nie zagwarantuje poprawności raportowania.

Regulacje trudne do uniesienia w pojedynkę

Firmy mają świadomość, że wdrożenie JPK CIT może wymagać odpowiedniego przeszkolenia. Z tego powodu aż 82% badanych planuje przeprowadzić szkolenia wśród swoich pracowników lub zaplanowała już takie warsztaty, a blisko 70% ankietowanych zwróciło się lub zamierza się zwrócić do doradcy podatkowego lub bierze taką opcję pod uwagę.

Przypominamy, że co prawda po raz pierwszy JPK CIT będzie trzeba przekazać organom podatkowym dopiero w 2026 r., jednak systemy finansowo-księgowe powinny być dostosowane do wymogów JPK CIT już od początku 2025 r. Wynika to z faktu, że – jak sygnalizują podatnicy – dostosowanie systemu w trakcie roku, czy po jego zakończeniu, może w wielu przypadkach nie być możliwe bądź wiązać się z istotnymi trudnościami (np. koniecznością uzupełnienia określonych danych, które nie były zbierane przez cały rok). Dlatego też najwięksi podatnicy i podatkowe grupy kapitałowe, które w pierwszej kolejności będą objęte JPK CIT nie powinny zwlekać z rozpoczęciem prac nad wdrożeniem.

W praktyce istotną trudnością, z którą mierzą się wszyscy podatnicy jest również brak precyzji w regulacjach nakładających nowe obowiązki. Struktura schemy, zakres i sposób zaraportowania danych w JPK CIT nadal budzą wiele wątpliwości. Celem JPK CIT jest bowiem pozyskanie zunifikowanych w określony sposób danych, co wiąże się z szeregiem wątpliwości, jak przeprowadzić ją u poszczególnych podatników, działających w oparciu o różne systemy finansowo-księgowe.

Ministerstwo Finansów publikuje co prawda odpowiedzi na pojawiające się pytania, jednak niejednokrotnie są one niejednoznaczne i rodzą jeszcze więcej wątpliwości. Nie dziwi zatem, że spora część podatników zamierza korzystać ze wsparcia doradcy podatkowego.

Konsekwencje wprowadzenia JPK CIT dla firm

Firmy nie mają wątpliwości, że nowe obowiązki JPK CIT to przede wszystkim wzrost obciążenia dla ich działów finansowo-księgowych. Takiego zdania jest aż 70% ankietowanych. Przedstawiciele przedsiębiorstw obawiają się także, że nowe obowiązki przyczynią się do zwiększenia ryzyka kontroli podatkowych w firmach – takiej odpowiedzi udzieliło 25% badanych.

Mniej firm dostrzega pozytywne skutki wprowadzenia nowych regulacji – 24% twierdzi, że dzięki nim poprawi się jakość danych finansowych i podatkowych, a po 9%, że usprawnią one procesy wewnętrzne i umożliwią lepsze zarządzanie danymi. Jedynie 8% badanych uważa, że wdrożenie obowiązków w ramach JPK CIT pozostanie bez większego wpływu na ich organizację, a 10% nie ma zdania na temat skutków nowych regulacji.

Warto pamiętać, że JPK CIT to nie tylko nowe obowiązki dla podatników, ale przede wszystkim szansa na przegląd dotychczasowej metodologii, zidentyfikowanie ewentualnych nieprawidłowości, czy transformację procesów księgowych i podatkowych.

Przedsiębiorstwa powinny rozważyć wykorzystanie tych zmian do przeprowadzenia audytu, weryfikacji wewnętrznych procedur, bądź wdrożenia rozwiązań w zakresie chociażby automatyzacji często żmudnego procesu kalkulacji podatku CIT. Zmiany w przyszłości mogą przyczynić się do zwiększenia efektywności operacyjnej oraz poprawy jakości danych analitycznych.

Czytaj więcej o JPK CIT:
Ten artykuł powstał we współpracy z Grant Thornton.

Grant Thornton to jedna z wiodących organizacji audytorsko-doradczych na świecie, obecna w 147 krajach i zatrudniająca 68 tys. pracowników. W Polsce działa od 30 lat, a zespół liczący około 1000 pracowników w 8 lokalizacjach wspiera klientów w takich obszarach, jak m.in. outsourcing rachunkowości oraz kadr i płac, tax compliance, audyt, doradztwo podatkowe i finansowe, obsługa prawna, konsulting biznesowy i cyfrowy czy dotacje dla firm.

Grant Thornton w codziennej pracy korzysta z systemu Softlab ERP.
Autor

Doradca Podatkowy i Senior Menedżer w Departamencie Doradztwa Grant Thornton